piątek, 5 marca 2010

Energetyka wiatrowa w Rzeczpospolitej - dziki kraj


W dniu 2 marca 2010r. na pierwszej stronie Rzeczpospolitej pojawia się "wielka turbina wiatrowa", wykres i temat "Zbudować wiatrak i zarobić na energii".
Pierwsza moja myśl po przeczytaniu: hmmmm... dlaczego 1 strona? te same informacje zostały przekazane w wydaniu RP z dnia 21 stycznia br.

Wydanie z 2 marca br.
Rekordowa liczba wniosków o przyłączenie farm wiatrowych.
Boom na budowę farm wiatrowych trwa mimo kryzysu. PSE Operator uzgodnił i określił warunki przyłączenia farm wiatrowych do sieci elektroenergetycznej w wysokości 13,7 tys. MW mocy. Rok wcześniej było to 7 tys. MW.
Tymczasem w kolejce czekają jeszcze wnioski od farm wiatrowych na zawrotną ilość 52 tys. MW. W sumie inwestycje te dwukrotnie przewyższają obecną moc wszystkich elektrowni krajowych. Do tej pory powstały w kraju farmy wiatrowe o mocy zaledwie 725 MW.
 Wydanie z 21 stycznia br.
Już teraz PSE Operator i operatorzy sieci dystrybucyjnych wydali warunki przyłączenia dla 12,3 GW mocy z farm wiatrowych. Na rozpatrzenie czekają wnioski inwestorów, którzy chcą uzyskać warunki przyłączenia dla kolejnych 53 GW. Łącznie to blisko trzy razy tyle, ile wynosi krajowe zapotrzebowanie na prąd w szczycie. – Jeśli rząd nic nie zrobi, by usprawnić całą procedurę przyłączenia do sieci, to realnie do 2020 r. mogą działać farmy wiatrowe o mocy 3 – 4 GW – ocenia prezes Polish Energy Partners Zbigniew Prokopowicz.
Co było celem tego artykułu? hmmm... Być może to, że energia wiatrowa jest idelanym rozwiązaniem, lekiem na wszystko? Na niepokój w kraju związany z "bezpieczeństwem energetycznym"?
Lepiej przedstawiać dane realistyczne dla Energetyki wiatrowej, a nie teoretyczne. Który z energetyków podpisze się pod pomysłem wyłączenia elektrowni konwencjonalnych, skoro wiatrowa Nam wystarczy na 2-krotne obecne zapotrzebowanie??? Niestety to są zabiegi typowo populistyczne i chyba nie przemyślane, ogłupiające społeczeństwo!!! 


Moja interpretacja obiektywna do artykułu (jako potencjalnego inwestora):
NIE INWESTUJ W ENERGETYKĘ WIATROWĄ - zostało już zgloszonych tyle projektów, że będziesz czekać 50 lat!!! Chyba, że potrafisz przeskoczyć na czołowe miejsca w tych kolejkach... a jak??? zostawiam bez komentarza. To jest podsumowanie treści tego artykułu.

Chyba energetyka wiatrowa powinna (skoro ich nakłady inwestycyjne na 1MW sa najniższe z wszystkich OZE) swoim kosztem rozbudowywać lub remontować te sieci energetyczne, które się nie nadają na kolejne podłączenia? Większość dotacji i dopłat została przez nich przejęta (uzyskana) a w najbliższych 2 latach zakończą się wszelkie dopłaty (czas pokaże) - idelanym rozwiązaniem byłoby aby zajęli się remontami, dla dobra OZE i pakietu 15% do 2020 - "jeden za wszystkich wszyscy za jednego". A z mediów dobiegają informacje od lobbistów eenrgetyki waitrowej o: energetyka wiatrowa morska!!! moje pytanie PO CO??? skoro mamy 2 - krotną moc w już zgłosoznych projektach. Bo to jest bardziej innowacyjne??? i można dotacje uzyskać??? Marność nad marnościami... ale jak to mówią gdzie darmo dają tam się idzie i... powodzenia życzę. Czekam na informacje lobbistów energetyki waitrowej jak zaczna za chwilę narzekać, że tyle oni mogli zapewnić energii zielonej tylko ONI im przeszkodzili... tylko kim są ONI???


Czas zakasac rękawy i wziąć się do roboty, nie czekając na gotowe na tacy - to jest do całej branży OZE! :)


Chciałbym zaznaczyć , że nie jestem wrogiem energetyki wiatrowej, mogę powiedzieć, że kocham kształt turbiny wiatrowej. Staram się jednak patrzeć na świat w sposób pozytywny i dobry, a nie przez pryzmat Polski jako "dzikiego kraju" gdzie można dziwne wariacje prowadzić i społeczeństwo ogłupiać!!!


Artykuł spowodował falę informacji (ze względu na dobrą opinię RP) w mediach telewizyjnych, radiowych. A co najciekwsze jest: w pierwszym akapicie artykułu widnieje infromacja "z księżyca" o polskim producencie małych turbin wiatrowych. TO JEST ZWYKŁA REKLAMA :) Akapit o producencie a potem informacje z artykułów z historii wydań RP. Szkoda, że taka gazeta jak RP taki obiektywizm traci... w moich oczach utraciła, ale i tak będę czytał :) 

och ten "dziki kraj"...
-------------
artykul RP z 21 stycznia br.:
http://www.rp.pl/artykul/422735.html

artykuł RP z dnia 2 marca br.:
http://www.rp.pl/artykul/5,441248.html

0 komentarze:

Prześlij komentarz